W środę 10 marca w Dzierzkowicach w jednym z domów wybuchł pożar. Niestety zamieszkałe w nim babcia, mama i córka straciły dach nad głową.
Do pożaru domu doszło w godzinach rannych. W pewnym momencie mieszkająca w nim 11-latnie dziewczynka zauważyła dym w mieszkaniu. Zadzwoniła do mamy, ta z kolei poleciła jej aby wyprowadziła z domu 66-letnią babcię. Zaraz po tym zadzwoniła na numer alarmowy.
Strażacy po przybyli na miejsce próbowali ugasić pożar. Akcja gaśnicza trwała kilka godzin. Niestety z domu niewiele dało się uratować. Rodzina niemal całkowicie straciła miejsce swojego zamieszkania i dobytek.
Z pomocą rodzinie ruszyła m.in. gmina Dzierzkowice, której wójt zadeklarował wsparcie finansowe oraz tymczasowe lokum. Ruszyła też zbiórka pieniędzy. Stowarzyszenie "Wokół Dzierzkowic" w porozumieniu z samorządem gminy Dzierzkowice oraz Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Dzierzkowicach założyło dedykowane konto bankowe, z którego wszystkie środki pochodzące z wpłat od darczyńców zostaną przekazane rodzinie, którą dotknęła ta tragedia.
- Apelujemy także do firm i przedsiębiorców, którzy z racji prowadzonej działalności mogą pomóc materialnie. Z pewnością potrzebne będą materiały budowlane, wyposażenie domu, sprzęty AGD. Jesteśmy w stałym kontakcie z poszkodowanymi, którym na czas remontu, bądź odbudowy zniszczonego domu zapewniony został lokal zastępczy. Liczymy na Waszą życzliwość i dobre serca. - zaapelował wójt Marcin Gąsiorowski.
Poniżej informacje o zbiórce i możliwości wsparcia.
