W czwartek 29.10 na drodze krajowej numer 19 w Kraśniku, policjanci zauważyli BMW, którego kierowca łamiąc przepisy ruchu drogowego wyprzedzał inny pojazd. Na widok radiowozu zaczął on uciekać ulicami Kraśnika. Po pościgu funkcjonariusze zatrzymali auto. Okazało się, że pojazd nie posiada ważnych badań technicznych.
W czwartek po godzinie 10:00 policjanci dostrzegli osobowe BMW, które na drodze krajowej Lublin-Kraśnik korzystając z odcinka jezdni wyłączonej z ruchu, wyprzedzało inny pojazd. Na widok radiowozu, BMW gwałtownie skręciło w jedną z bocznych ulic stwarzając przy tym zagrożenie w ruchu drogowym. Funkcjonariusze włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe jadąc za pojazdem. Pomimo tego kierowca samochodu zdecydowanie przyspieszył i rozpoczął ucieczkę z dużą prędkością ulicami Kraśnika, nie reagując na dawane sygnały. W okolicy ronda na ulicy Janowskiej funkcjonariusze zatrzymali pojazd, obezwładnili i zatrzymali kierującego, którym okazał się 40-letni mieszkaniec Kraśnika. Mężczyzna był trzeźwy, natomiast samochód nie posiadał ważnych badań technicznych.
Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny pojazdu. Uciekinier odpowie teraz za niezatrzymanie się do kontroli. Jest to przestępstwo za które grozi kara pozbawienia wolności nawet do lat 5.
