45-letni mieszkaniec gm. Kraśnik kierował samochodem mając prawie 3 promile alkoholu. W samochodzie przewoził małoletnie dzieci. Policjanci zatrzymali samochód po telefonicznym powiadomieniu, że za kierownicą usiadł nietrzeźwy mężczyzna. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. O sprawie zostanie również powiadomiony sąd rodzinny.
Pijani kierowcy stwarzają bardzo duże zagrożenie, zarówno dla siebie, swoich pasażerów jak i dla pozostałych uczestników ruchu drogowego. Tak było w przypadku 45-letniego mieszkańca gm. Kraśnik.
- Kierujący oplem w momencie kontroli miał w wydychanym powietrzu prawie 3 promile alkoholu. W takim stanie przewoził swoje 5 i 7 letnie dzieci. Samochód, którym kierował nie posiadał ważnych badań technicznych jak również nie był ubezpieczony - mówi rzecznik kraśnickiej policji asp. szt. Janusz Majewski.
Policjanci zatrzymali samochód po telefonicznym powiadomieniu, że za kierownicą usiadł nietrzeźwy mężczyzna. Poniesie on konsekwencje za stworzenie niebezpieczeństwa dla swoich dzieci i innych uczestników ruchu przed sądem. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. O sprawie zostanie również powiadomiony sąd rodzinny.
