Kobieta i mężczyzna obezwładnili, a następnie okradli starszego mężczyznę. By wejść do niego do domu podali się za policjantów.
Do zdarzenia doszło na początku września. Policjanci otrzymali informację od przypadkowego przechodnia, że na terenie Kraśnika został pobity i potrzebuje pomocy 68-letni mężczyzna.
- Mundurowi, którzy pojechali na interwencję natrafili na pokrzywdzonego, który był już badany przez załogę pogotowia ratunkowego. Policjanci ustalili, że pokrzywdzony został napadnięty w swoim mieszkaniu. Jak relacjonował, ktoś zapukał do jego drzwi. Kiedy zapytał kto to, usłyszał, że to funkcjonariusze policji przyszli do niego celem wykonania czynności służbowych – informuje st.sierż. Paweł Cieliczko z KPP Kraśnik.
Gdy mężczyzna otworzył drzwi okazało się, że to nie są prawdziwi policjanci.
- Starszy pan nie zdążył jednak zareagować, gdyż sprawcy szybko go obezwładnili, a następnie zabrali pieniądze – dodaje st.sierż. Cieliczko.
Kraśniccy policjanci ustalili kto napadł i okradł 68-latka. Napastnikami okazali się 39-letni mieszkaniec Kraśnika i jego 23-letnia znajoma. Obydwoje, mieli już wcześniej konflikt z prawem. Oboje przyznali się do rozboju i decyzją sądu trafili do aresztu tymczasowego. Grozić im może do 12 lat pozbawienia wolności.
