W policyjnym mundurze, przechodząc kolejne stopnie kariery zawodowej aż do funkcji zastępcy Komendanta Powiatowego Policji w Kraśniku, służył 25 lat. Od początku związany był z kraśnicką Komendą, z krótkim epizodem służby w Opolu Lubelskim. Wczoraj Tomasz Zdybel, o którym mowa, przeszedł na emeryturę. Szefa i kolegę pożegnali policjanci i pracownicy cywilni KPP Kraśnik.
Zaczynał jako szeregowy policjant i poprzez kolejne lata, po ukończeniu Wyższej Szkoły Oficerskiej w Szczytnie, wspinał się po szczeblach mundurowej kariery pracując w różnych wydziałach i pionach. Karierę zakończył w stopniu młodszego inspektora na stanowisku zastępcy Komendanta Powiatowego Policji.
- Wśród kolegów ceniony za wysoką kulturę i znajomość pracy policjanta. Zawsze chętnie służył radą i pomocą. Znał każdy aspekt policyjnej pracy i z poświęceniem wykonywał swoje obowiązki, łącząc wymagającą służbę z obowiązkami rodzinnymi - mówi o swoim przełożonym Janusz Majewski, rzecznik prasowy KPP Kraśnik.
Jako zapalony turysta w chwilach wolnych od obowiązków służbowych zwiedzał przeróżne zakątki świata, co uwieczniał na fotografiach, co poza turystyką jest jego kolejnym hobby. Teraz już jako emeryt będzie miał więcej czasu na swoje ulubione zajęcia.
Koledzy policjanci i pracownicy cywilni kraśnickiej jednostki życzyli odchodzącemu szefowi i koledze realizacji planów, spełnienia marzeń i jak to przekazał, składając podziękowanie za służbę, Komendant Powiatowy Policji w Kraśniku podinsp. Marek Tchórz – „szczęścia na nowej drodze życia”.
