Kraśniccy policjanci zatrzymali kobietę poszukiwaną listem gończym. Odnaleźli ją ukrytą w wersalce, gdy wykonywali w jednym z mieszkań czynności w związku z pobiciem jednego mieszkańców Kraśnika do którego doszło wczoraj.
W piątek 26 stycznia dyżurny kraśnickiej jednostki policji został powiadomiony o pobiciu mężczyzny. Na miejsce, gdzie przebywał poszkodowany, został skierowany patrol. Policjanci na podstawie jego zeznań udali się do mieszkania, gdzie miało dojść do pobicia. Pobity mężczyzna trafił do szpitala.
- We wskazanym mieszkaniu przebywało 4 mężczyzn w wieku 31-36 lat. Wszyscy byli nietrzeźwi. Ślady zauważone przez policjantów jednoznacznie wskazywały, że doszło tam do czynu zgłoszonego przez poszkodowanego – informuje asp.sztab. Janusz Majewski z KPP Kraśnik
Policjantów z patrolu wsparli podczas zatrzymania sprawców pobicia funkcjonariusze operacyjni z Wydziału Kryminalnego.
- W czasie policyjnej interwencji jeden z mężczyzn spał na znajdującej się w mieszkaniu wersalce. W trakcie budzenia nietrzeźwego usłyszeli hałas z wnętrza mebla. To co w nim znaleźli zaskoczyło ich. Ujawnili wewnątrz ukrywająca się kobietę – mówi rzecznik prasowy kraśnickiej Policji.
Po sprawdzenia tożsamości okazało się, że to poszukiwana listem gończym 36-letnia mieszkanka gm. Urzędów. Ma do odbycia półtora roku kary pozbawienia wolności za udział bójce.
- Kobieta nie potrafiła wyjaśnić co robiła i jak znalazła się w wersalce. Twierdziła, że w mieszkaniu przebywała od kilku dni i spożywała alkohol i nic nie wie na temat pobicia do którego doszło. Wszyscy zostali zatrzymani. Czterech mężczyzn trafiło do policyjnego aresztu, będą odpowiadali za pobicie. Poszukiwana listem gończym została natomiast odkonwojowana do zakładu karnego – dodaje asp.sztab. Majewski.
