Pod koniec kwietnia policja odnotowała kilka przypadków kradzieży i próbę oszustwa. Te trzy przypadki łączy wiek pokrzywdzonych, którymi są osoby w starszym wieku.
W poniedziałek 25 kwietnia ok. południa do mieszkania 81-letniej Kraśniczanki z ul. Koszarowej wszedł nieustalony mężczyzna i po krótkiej rozmowie, wykorzystując jej chwilową nieuwagę ukradł portfel z zawartością dowodu osobistego i pieniędzmi w kwocie 200zł.
Dwa dni później złodzieje pojawili się niedaleko, bo na ul. Chopina.
Nieznani sprawcy podając się za pracowników wodociągów weszli do mieszkania pokrzywdzonego 90-latka i znów wykorzystując nieuwagę pokrzywdzonego ukradli pieniądze w kwocie 1500 zł znajdujące się w regale.
Tego samego dnia na ul. Janowskiej była próba wyłudzenia pieniędzy metodą na wnuczka. Na szczęście nieudana.
Nieustalony sprawca ok. południa zatelefonował na stacjonarny telefon 78-letniej mieszkanki Kraśnika. Przedstawił się jako wnuczek Damian i poinformował, że spowodował wypadek drogowy i by nie ponieść odpowiedzialności potrzebuje 25 000 zł. Poprosił kobietę o pożyczenie tych pieniędzy. Gdy odpowiedziała, że ma tylko ok. dwóch tysięcy złotych oraz trochę biżuterii, które może przekazać. Następnie "wnuczek Damian" zadzwonił, że pod furtką czeka mężczyzna o danych Jarosław D. Kobieta wyszła z domu i przezornie poprosiła o okazanie dowodu osobistego. Człowiek spod furtki odmówił okazania dowodu i odszedł.
