Tegoroczne święto naszego miasta, podobnie jak w poprzednich latach, mają bardzo różne odsłony. Także pod względem muzycznym. Wczoraj była symfoniczna, z orkiestrą i klasycznym śpiewem, a dzisiaj królowały energetyczne, popowe i rockowe rytmy. Do czerwoności kraśnicką publiczność rozgrzał Organek.
Zanim jednak na scenę rozstawioną dzisiaj na stadionie MOSiR w dzielnicy fabrycznej Kraśnika wkroczył Tomasz Organek i jego zespół zaprezentowali się na niej zespół Alien oraz, dobrze znany w naszym mieście, kraśnicko-lubelski Pawkin. Grupa z Andrzejem Pawką jako wokalistą po przewie wraca właśnie do wspólnego grania i koncertowania. Dzisiaj miała okazję zaprezentować swoje dobrze znane już utwory, ale także kompozycje, które znajdą się na przygotowywanej właśnie nowej płycie. Między innymi najnowszy singiel „Rzeka”.
Po Pawkinach przed kraśnicką publicznością zaprezentowała się Bovska, znana między innymi z utworu "Kaktus", który promował lubiany serial telewizyjny „Druga szansa”.
Na deser na uczestników dzisiejszej imprezy czekał Organek. Ci którzy liczyli na energetyczne, gitarowe, rockowe granie nie zawiedli się. W wykonaniu grupy usłyszeć można było utwory z najnowszej płyty, ale także dobrze znane publiczności „Niemiłość”, „Głupi ja” czy „Missisipi w ogniu”.
Jutro dalsza część zabawy w ramach Dni Kraśnika. Także pod względem muzycznym. Tym razem w Parku św. Jana Pawła II zaprezentują się soliści z CKiP, Burda Klika oraz Chonabibe. Zachęcamy do udziału.
