Tak jak zapowiadaliśmy w sobotę w "Dąbrówce" po raz pierwszy koncert w Kraśniku zagrał Sidney Polak. Okazało się także, że nie jest to jego pierwsza wizyta w Kraśniku, a powodem wcześniejszych była... narzeczona.
"Kraśnik-Wypaśnik" - tak nasze miasto "ochrzcił" na początku swojego koncertu Sidney Polak, muzyk i wokalista, który w sobotę zagrał w kawiarni "Dąbrówka". Jak sam zdradził, to nie pierwsza jego wizyta w naszym mieście. Ale pierwszy koncert. Z Kraśnika pochodzi bowiem narzeczona Sydneya - Paulina.
Powód do koncertu był jeszcze jeden - nowa płyta artysty pt. "3". Jak sama nazwa wskazuje to trzeci krążek jaki wydał Sidney Polak. Przy utworach z tej płyty, ale i przy największych hitach bawiło się kilkadziesiąt osób. Polak pokazał, że świetnie czuje się w koncertowym klimacie, wciągając grupkę osób do zabawy.
A jak się bawiono możecie zobaczyć na naszych zdjęciach.