Jesienią wszyscy chętni będą mogli wybrać się do teatru w Kraśniku. Dzięki projektowi „Teatr Polska” do naszego miasta zawitają dwa profesjonalne zespoły ze swoimi spektaklami.
- Od dwóch lat próbowałam ściągnąć profesjonalne teatry do Kraśnika przystępując do programu Teatr Polska – mówi instruktor teatralny z Centrum Kultury i Promocji Monika Nitkiewicz - Zgłosiliśmy Kraśnik do programu, pojechałam na Targi Sztuki gdzie nawiązuje się kontakty z teatrami i na jesieni będziemy mogli obejrzeć dwa spektakle – mówi opiekunka kraśnickiego teatru NOTOCO.
Z 18 dostępnych przedstawień wybranych zostało 4 spektakle. Niestety w związku ze zmniejszoną dotacją, trzeba było ograniczyć ich liczbę do dwóch.
- Czym sugerowałam się przy wyborze spektakli? Na pewno wielkością sceny. Myślałam, że w CKiP mamy sporą scenę, ale przy wymaganiach wielu teatrów okazało się, że nie. Znaczenie miała także taka prozaiczna rzecz jak odległość teatru od nas, bo to dom kultury płaci za transport oraz noclegi grupy teatralnej. Udało nam się dogadać z domami kultury z sąsiednich miejscowości i te koszty na szczęście się rozkładają – mówi Monika Nitkiewicz.
Gaże aktorów i reżysera pokrywane są natomiast z projektu „Teatr Polska”.
W Kraśniku, na scenie w CKiP, obejrzeć będzie można dwa współczesne spektakle: „Wot takaja żizń” teatru „Biuro Podróży” z Poznania (17 września), oraz „Ewelina płacze” teatru TR z Warszwy. W tym drugim gra znany m.in. z roli ks. Popiełuszki i reklam jednego z banków aktor Adam Woronowicz.
- Ten pierwszy spektakl mówi o stereotypach dotyczących życia w Rosji – tej dawnej i tej współczesnej – mówi o spektaklu kraśnicka organizatorka przedsięwzięcia – „Ewelina płacze” to natomiast spektakl o tym jak się aktor mierzy z opinią o sobie. Z opiniami, które krążą o nim w Internecie, w plotkarskiej prasie. Aktorzy grają wolontariuszy, którzy mają zastąpić siebie w teatrze – mówi pani Monika.
Spektakle odbywać się będą o godz. 19.00 a bilety w cenie 20 zł za jeden spektakl lub 30 zł za obydwa już można kupować w Centrum Kultury i Promocji. Na jaką publiczność liczą organizatorzy?
- Jest w Kraśniku i okolicach grono osób, które nigdy nie były w teatrze. To jest projekt skierowany m.in. do nich, żeby nie bali się teatru, który nie jest sztuką trudno dostępną czy niezrozumiałą. Jest dla każdego z nas i każdy odnajdzie coś dla siebie. A ten projekt ma na celu przybliżenie wysokiej sztuki zwykłym ludziom. Ona jest dla nas wszystkich – mówi pomysłodawczyni Monika Nitkiewicz.
W promocji projektu na terenie Kraśnika udział wzięła młodzież z teatru NOTOCO. Promocji nietypowej co mogło zobaczyć wielu kraśniczan. Jak ona wyglądała można zobaczyć na naszych zdjęciach tu i tu.
