Choć do brania łapówek, o co Piotra Cz. oskarża lubelska Prokuratura Okręgowa, się nie przyznaje. Śledczy wnioskują o skazanie go na trzy lata wiezienia w zawieszeniu na sześć lat oraz grzywnę w wysokości 25 tys. zł. Oskarżony ma też zwrócić osiągnięte korzyści majątkowe. Do Sądu Rejonowego w Kraśniku dzisiaj skierowany został wniosek, zgodnie z propozycja oskarżonego, o skazanie go bez przeprowadzania rozprawy.
Do przyjmowania łapówek przez byłego burmistrza miało dochodzić w związku z działalnością Centrum Współpracy Polsko-Ukraińskiej.
Według ustaleń prokuratury Piotr Cz. od sierpnia 2009 roku do grudnia 2010 roku w zamian za powierzenie funkcji koordynatora tego projektu, otrzymywał od osoby wskazanej na to stanowisko połowę jej miesięcznego wynagrodzenia. Miało w ten sposób trafić do niego co najmniej 16,6 tys. zł. W podobny sposób miał się też ?rozliczać?z wykonawcami projektu ?Przedsiębiorcza kobieta? oraz wykładowcami w CWPU. Z tego tytułu do jego kieszeni miało w 2009 i 2010 roku trafić odpowiednio 28,7 tys. zł i 10,5 tys. zł
Przeczytaj też:
Były burmistrz z prokuratorskimi zarzutami
Kraśnik-Lublin: Akt oskarżenia wobec byłego burmistrza gotowy
Zarzuty postawione byłemu burmistrzowi Kraśnika dotyczą także nakłonienia sprzątaczki magistratu do nieodpłatnego sprzątania jego mieszkania oraz przywłaszczenia dysku przenośnego i obrazu olejnego.