Ogłoszenie

W dniach 11-13 i 18-20 grudnia rozegrano Zimowe Mistrzostwa Polski w Pływaniu we wszystkich kategoriach wiekowych. Najpierw rywalizowali juniorzy 15-letni (Łódź), 16-letni (Gliwice) i 17-18 letni (Lublin). Później wystartowali pływacy 14-letni (Ostrowiec Świętokrzyski) oraz seniorzy i młodzieżowcy (Olsztyn). W walce o medale nie zabrakło pływaków kraśnickiej "Fali".

Zawodnicy UKP Fala Kraśnik nie zawiedli pływając w finałach wszystkich imprez w których startowali. W Łodzi startowała Oliwia Sosnówka dwukrotnie meldując się w finale B – na 200m st. motylkowym i 400m st. zmiennym. W Lublinie wystąpili: Zofia Szewczyk, Artur Siekaczyński i Piotr Borsuk. Zosia dwukrotnie „otarła się” o medal zajmując IV miejsce na 800m st. dowolnym oraz VI miejsce na 400m tym stylem. Dwukrotnie w finałach pływał też Artur Siekaczyński – w finale A zajął VII miejsce na 200m st. grzbietowym, a na 1500m st. dowolnym był VIII.

Najwyższe pozycje w swoich zawodach zajmowali jednak najmłodsi nasi pływacy – juniorzy 14 letni, którzy rywalizowali w Ostrowcu Świętokrzyskim. Błażej Paszkowski został Mistrzem Polski na 50m st. grzbietowym oraz wicemistrzem na 100m tym stylem! Maja Ryfka natomiast wywalczyła dwa brązowe medale na 100 i 200m – oczywiście stylem grzbietowym (styl ten powoli staje się wizytówką pływaków z Kraśnika – przypomnijmy, że tym stylem pływała także kraśnicka olimpijka – Zuzanna Mazurek). Bardzo dobrze zaprezentowała się także Anna Wilk, która dwa razy awansowała do finału (ze względu na obostrzenia rozgrywany był tylko jeden ośmioosobowy finał) i zajęła VI miejsce na 200m st. klasycznym i VII miejsce na 400m st. zmiennym.

Znakomite starty zanotował również Rafał Wójcik. Do finału nie udało się zakwalifikować choć na 200m st. motylkowym było bardzo blisko (9 miejsce w eliminacjach – pierwszy rezerwowy finału). Za to czasy na 200m st. motylkowym i 400m st. dowolnym są nowymi rekordami Polski niesłyszących juniorów 14 letnich!

- Należy dodać, że mimo licznych ograniczeń i obostrzeń związanych z istniejącą sytuacją, udało się  w Polsce przeprowadzić imprezy mistrzowskie we wszystkich kategoriach wiekowych. A sztuka ta nie udała się w większości krajów na całym świecie. To bardzo ważne, bo w przeciwnym razie ciężko byłoby utrzymać zawodników w reżimie treningowym i z całą pewnością poziom sportowy pływaków bardzo by się obniżył. - mówi Grzegorz Mazurek, trener Fali a jednocześnie wiceprezes Polskiego Związku Pływackiego.

Artur Siekaczyński

Błażej Paszkowski (w żółtym dresie).

Ania Wilk

Maja Ryfka (z prawej).

Oliwia Sosnówka.

Rafał Wójcik.

Zofia Szewczyk.

Pomimo wszelkich trudności z spowodowanych panującą pandemią, środowisko pływackie w Polsce stara się możliwie normalnie funkcjonować oraz prowadzić system rywalizacji sportowej. Jednymi z najważniejszych w naszym kraju są zawody Arena Grand Prix Polski – jesienią tradycyjnie rozgrywane w Oświęcimiu (24-25 października) i Łodzi ( 7-8 listopada). Zawody te to jednocześnie znakomity sprawdzian przed Zimowymi Mistrzostwami Polski Juniorów, Młodzieżowców i Seniorów.

W dniach 19-20 września na pływalni Aqua Lublin odbyły się Główne Mistrzostwa Województwa Lubelskiego w Pływaniu. W imprezie, która pierwotnie miała odbyć się w czerwcu, wystartowało niemal 250 zawodników z klubów Lubelszczyzny oraz goście z bardzo mocnych klubów z Warszawy. Rywalizowano w trzech kategoriach wiekowych: młodzików 12-13 lat, juniorów 14-15 lat i open.

Niedawno wznowiono starty w wojewódzkich ligach pływackich. Najpierw, 26 września, wystartowali młodsi zawodnicy w Lidze Wojewódzkiej Dzieci i Młodzików 11-12 lat, a 27 września ścigali się starsi w Lidze Wojewódzkiej Open ( 13 lat i starsi). Obie imprezy rozegrano w Zamościu i były to z nazwy III rundy tych lig, choć tak naprawdę drugie z kolei (II rundy miały być rozegrane w kwietniu i zostały, wiadomo z jakiego powodu, odwołane).

Rodzinne zawody w pływaniu mają w Kraśniku bardzo długą tradycja. Zawsze odbywały się one jednak w grudniu pod hasłem „Świąteczne łapanie karpia”. Tym razem, ze względu na planowany remont basenu, przeniesiono je na koniec wakacji.

15 sierpnia na jeziorze Ukiel w Olsztynie rozegrano Mistrzostwa Polski w Pływaniu Długodystansowym na Wodach Otwartych. Co najmniej z dwóch powodów były to mistrzostwa wyjątkowe – po pierwsze, ze względu na pandemię były to jedyne mistrzostwa dla Polskich pływaków w sezonie letnim (wszystkie tzw. „basenowe” zostały odwołane), a po drugie (możliwe, że z tego samego powodu) były to mistrzostwa z rekordowo dużą i mocną obsadą.

Więcej artykułów…

Najnowsze ogłoszenia